Słabe strony silnej płci
Bez zastanowienia wymienisz numer kołnierzyka czy butów swojego partnera. Wiesz, jakie lubi potrawy i o której godzinie p?e w sobotę kawę. A czy pamiętasz, kiedy mierzył sobie ciśnienie albo był na badaniu krwi?
Słabe strony silnej płci
Bez zastanowienia wymienisz numer kołnierzyka czy butów swojego partnera. Wiesz, jakie lubi potrawy i o której godzinie p?e w sobotę kawę. A czy pamiętasz, kiedy mierzył sobie ciśnienie albo był na badaniu krwi?
Nie? No cóż - dorosły mężczyzna sam powinien troszczyć się o swoje zdrowie. Ale dobrze wiesz, że w tej kwestii silna płeć jest wyjątkowo oporna. Mężczyzna nie dopuszcza do siebie myśli, że coś mogłoby mu dolegać. Badania profilaktyczne są dla niego strata czasu, chyba że dotyczą... samochodu. Jeśli chodzi o auto, jest wręcz pedantyczny: nigdy nie zapomni sprawdzić poziomu oleju silnikowego czy stanu hamulców. Z autem - gdy trzeba - natychmiast pędzi do mechanika, ale nie widzi potrzeby, by np. zbadać swój cholesterol czy ciśnienie. A przecież panowie, chociaż się do tego nie przyznają, mają swoje słabe strony. Z badań wynika, że żyją o 6-8 lat krócej niż kobiety.
Statystyczny Polak dożywa 68,8 roku, a mógłby znacznie dłużej cieszyć się dobrym zdrowiem. Powiedz swojemu mężczyźnie: nie jesteś ze stali. Nie chowaj głowy w piasek i zobacz, skąd może przyjść zagrożenie, a także jak się przed nim skutecznie bronić.
Żołądek i dwunastnica:
Ponad połowa dorosłych mężczyzn cierpi z powodu wrzodów trawiennych. Dokuczają zwłaszcza nerwusom, panom żyjącym w ciągłym stresie i nieregularnie się odżywiającym. Przyczyną wrzodów może być (chociaż nie zawsze tak jest) bakteria Helicobacter pylori. By to sprawdzić, warto w domu zrobić prosty test (HelicoTest, dostępny w aptekach). Chorobę wrzodową można dziś z powodzeniem leczyć farmakologicznie.
Prostata:
Leży tuż pod pęcherzem moczowym i niczym kołnierz otacza początkowy odcinek cewki moczowej. To niewielki, ale bardzo ważny gruczoł (nazywa się go także gruczołem krokowym lub sterczem). Produkuje wydzielinę, dzięki której plemniki mogą się dobrze odżywiać, być sprawne i szybko przemieszczać się do celu. Gdy prostata zaczyna się powiększać (zwykle ok. 50. roku życia), pojawiają się kłopoty z oddawaniem moczu. Ostry ból w kroczu świadczy o zapaleniu prostaty i wymaga pomocy lekarza urologa.
Układ kostny:
U panów jest on mocniejszy niż u kobiet, ale z powodu niezdrowego stylu życia im także grozi osteoporoza, czyli odwapnienie kości. Dieta uboga w wapń i witaminę D3, nałogowe palenie i nadużywanie alkoholu sprawiają, że co ósmy mężczyzna ma osłabione kości. Do słabych punktów należą także stawy. W młodości są one bardziej niż u kobiet narażone na urazy, dlatego w wieku dojrzałym panom często dokuczają stawy kolanowe i barkowe.
Serce:
Niewłaściwe odżywianie, stres, papierosy, nadużywanie alkoholu sprawiają, że na choroby układu krążenia zapadają coraz młodsi, aktywni zawodowo mężczyźni. Groźna jest szczególnie miażdżyca - choroba spowodowana odkładaniem się w tętnicach złogów zbudowanych z cholesterolu i soli wapnia. Zmniejszają one wewnętrzny przekrój tętnic i krew z trudem dociera do poszczególnych narządów. Z czasem tętnice mogą ulec całkowitemu zatkaniu, a to już prosta droga do zawału lub udaru mózgu.
Łysienie:
U wielu mężczyzn zaczyna się już między 18.-20. rokiem życia. To łysienie androgenowe, które nie jest chorobą, a tylko skłonnością genetyczną. Przyczyną jest miejscowa nadprodukcja enzymu przekształcającego testosteron w dihydrotestosteron - hormon, który sprawia, że mieszki włosowe stopniowo się kurczą i tracą zdolność tworzenia nowych włosów.
Psychika:
Choć depresja częściej dopada kobiety, to mężczyźni chorują na nią ciężej, bo rzadziej chodzą do specjalisty. Nie chcą przyjmować leków, które w 80 proc.
przypadków są skuteczne. W chwilach znacznego obniżenia nastroju, bezsenności uważają, że sami sobie poradzą. Uciekają w pracę lub nadużywają alkoholu. To sprawia, że z powodu depresji mężczyźni częściej niż kobiety popełniają samobójstwa.
Pamięć:
Nie złość się, gdy on znów zapomniał zrobić zakupy. Słabą pamięć ma 52 proc. panów w sile wieku. Przyczyną bywa przemęczenie, miażdżyca, niedobór lecytyny, L-karnityny lub witaminy B6 i B12.
Chrapanie:
Może się okazać niebezpieczne dla zdrowia, gdy towarzyszą mu bezdechy senne. Ich następstwem jest małe nasycenie krwi tlenem, które prowadzi do przejściowego niedotlenienia serca i mózgu, a to może skutkować rozwojem choroby wieńcowej, zawałem, udarem, nadciśnieniem tętniczym. Śmiertelnie groźne są też zaburzenia rytmu spowodowane bezdechem. Zarówno chrapanie, jak i bezdech należy leczyć.
Wydatny brzuszek:
Nadmiar tkanki tłuszczowej w okolicy brzucha to patologiczne zjawisko, które lekarze nazywają otyłością brzuszną. Dotyczy 40 proc. mężczyzn. To właśnie otyłość jest przyczyną choroby wieńcowej, bezdechu sennego, nadciśnienia, wysokiego poziomu cholesterolu i cukrzycy. Aby otyłość brzuszna nie przerodziła się jeszcze w otyłość olbrzymią, pomoże zmiana stylu życia i diety. Mniej kalorii, więcej ruchu - to recepta nie tylko na poprawę sylwetki, ale też uniknięcie wielu groźnych chorób.
Problemy z erekcją:
Mogą mieć dwa podłoża - psychiczne i fizyczne. Przewlekły stres, przemęczenie to częste przyczyny kłopotów z erekcją. Mogą być one też skutkiem cukrzycy (uszkadza nerwy) oraz miażdżycy (blokuje dopływ krwi do prącia). Erekcję osłabia także nadużywanie alkoholu.
Przedwczesny wytrysk:
Zazwyczaj ma podłoże psychologiczne. W 90 proc. przypadków można zwalczyć tę przypadłość, wykonując określone ćwiczenia, p?ąc zioła albo przyjmując tabletki zalecone przez androloga lub seksuologa. Są też specjalne prezerwatywy. Niektórym panom pomaga wieczorna lampka wina lub kieliszek koniaku.
autor: Anna Jarosz (miesięcznik "Zdrowie")
konsultant: lek. med. Grzegorz Borstern, specjalista chorób wewnętrznych
